Po przerwanej przez zamieszki sobotniej walce rewanżowej Arkadiusza Wrzoska i Badra Hariego na Glory 80 swoje stanowisko w tej sprawie zabrał sam Marokańczyk, zamieszczając posty w swoich mediach społecznościowych.
Nie zabrakło w nim podziękowań dla promotora, zapewnił że był bardzo dobrze przygotowany do walki. Poświęcił też akapit samym zajściom, jakie miały miejsce w Trixxo Arenie w Hasselt w sobotni wieczór.
Oto treść posta:
Chcę podziękować Glory za dobrą organizację przed i podczas gali Glory 80. Ja i Badr Army, która była wczoraj niesamowita i wspiera mnie od początku mojej kariery, czekaliśmy na niesamowitą noc z najlepszym sportem i na świetną walkę. Bardzo chciałem dać wam wspaniałą trzecią rundę. Wczoraj czułem się silny, dobrze przygotowany i gotowy, by wygrać tę walkę.
Niestety, została ona odwołana z powodu małej grupy chuliganów, którzy zrujnowali wieczór. Takie zachowanie nie ma nic wspólnego z wartościami tego sportu ani z GLORY. Nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego i powinniśmy się temu przeciwstawić. Żałuję, że mój przeciwnik nie zdawał sobie sprawy, jak niebezpieczne jest zachowanie jego fanów.
Wierzę że Glory nadal będzie oferować fanom kickboxingu najlepsze wydarzenia w sportach walki na całym świecie.
Praca trwa… wkrótce wrócimy.
Do mojej Bad Army – kocham was.
Oryginalny post: