W piątek 19 czerwca w hali MOSiR w Mysłowicach odbyła się gala Silesian MMA 3. Poza mieszanymi sztukami walki organizatorzy przygotowali także ciekawe zestawienia na zasadach K-1.
W co-main evencie całej gali znany z FEN czy Gromdy Mateusz Kopeć pokonał po dosyć jednostronnym boju Łukasza Szecówkę. Kopeć tradycyjnie wywierał presję, ale pozostawał za podwójną gardą. Dopiero od drugiej odsłony zawodnik z Jenel Fight Club nieco bardziej się otworzył i zaczął przestawiać rywala lowkickami. Szecówka odpowiadał dość rzadko, jakby za cel stawiając sobie przetrwanie do decyzji. Ostatecznie się to udało (po drodze nie zaliczając desek) i na koniec wysłuchaliśmy werdyktu, dzięki któremu wygrał Mateusz Kopeć.
Były mistrz Polski juniorów starszych w lowkicku, Denis Dąbkowski po zaciętym boju pokonał Patryka Mielniczuka, dowołanego na ostatnią chwilę za Dariusza Rutkiewicza. Reprezentant Uniq Fight Club pokazał się jednak z dobrej strony, od początku łącząc kombinacje bokserskie z kopnięciami, spychając nieco Dąbkowskiego. Zawodnik ze Śląska przede wszystkim liczył na zamknięcie rywala na siatce i agresywną pracę w półdystansie. Od drugiej rundy zaczął on powoli przejmować pole a trzecia runda zadecydowała o jego wygranej.
Dominik Parol po efektownym zwycięstwie na Krwawym Sporcie tym razem miał znacznie wyżej postawioną poprzeczkę, bo za rywala miał Tomasza Brotonia. Zawodnik Fight House Nowy Sącz i Arrachionu Olsztyn wracał po półtorarocznej przerwie. Z początku Brotoń zdecydowanie więcej boksował a Parol… przez cały pojedynek probował walczyć głównie rękoma, bardzo często wpadając w klincz. Im bliżej było końca pojedyku, nowosądeczanin coraz więcej atakował nogami. Po dziewięciu minutach walki punktowi wskazali Brotonia.
Niezwykle interesująco zapowiadała się konfrontacja Dominiki Filec z Katarzyną Jaworską. „Zośka” przygotowująca się do lipcowego występu w Holandii zaczęła w swoim stylu, czyli bardzo agresywnie. Praktycznie przez cały czas trwania walki Jaworska musiała walczyć „na wstecznym” i zdecydowanie jej to nie odpowiadało. Były momenty, kiedy podopieczna Cezarego Podrazy podjęła rękawice w półdystansie, ale to było za mało. „Pinkfighter” z Absortio Gym Rybnik wygrała zdecydowanie i teraz może zacząć myśleć o walce na Enfusion z Sarel de Jong.
Wyniki walk uderzanych na gali Silesian MMA 3 (18 czerwca, MOSiR Mysłowice):
91 kg: Mateusz Kopeć pok. Łukasza Szecówkę przez decyzję
75 kg: Denis Dąbkowski pok. Patryka Mielniczuka przez decyzje
75 kg: Tomasz Brotoń pok. Dominika Parola przez decyzję
60 kg: Dominika Filec pok. Katarzynę Jaworską przez decyzję
