Dwóch Polaków w rozpisce listopadowej gali King of Kings w Kownie

0
4421

5 listopada wraca najstarsza działająca organizacja kickboxingu w Europie. Tym razem w największej hali w państwach bałtyckich – Zalgirio Arenie. Obiekt będący na co dzień domem koszykarzy Żalgirisu Kowno przywita czołowych kickbokserów Europy, oraz zawodników MMA podczas gali King of Kings 104 Mega Series. Nie zabrakło w tym gronie także fajterów z Polski.

W walce wieczoru, której stawką będzie pas do 65 kg, mistrz Matas Pultarazinskas zmierzy się z weteranem europejskich ringów, Simonem Santaną. Litwin w marcu bił się o mistrzostwo z Olegiem Moszninem z Warszawy, a zwycięzce sędziowie byli w stanie wyłonić dopiero po sześciu rundach. Niejednogłośnie triumfował Litwin, który jest jednym z najlepszych zawodników w swojej ojczyźnie, jest coraz popularniejszy i reprezentuje jeden z największych klubów kickboxingu i muay thai na Litwie – Titanas Gym. Jego przeciwnik to mający hiszpańską krew Norweg, który rywalizował na galach najlepszych organizacji w Europie takich jak King of Kings, Enfusion, Superkombat czy FEA. Ma też jeden występ w Glory. Raz miał nawet szansę bić się na licencjonowanym wydarzeniu japońskiego K-1 w Madrycie. Jego rywalami byli tacy fajterzy jak jeden z najlepszych kickbokserów na świecie Wei Rui, czy obecny zawodnik Bellatora Ilias Bulaid. W ostatnim występie Santana walczył o pas KoK, ale do 60 kg, zbijając dużą liczbę kilogramów, aby osiągnąć limit wagowy. Walka z Markko Moisarem w maju w Tallinie została uznana za jeden z najlepszych pojedynków w King of Kings w 2022 roku.

Zobaczymy w akcji również Polaków. Pionier polskiego kickboxingu i muay thai, Filip Rządek po porażce w ostatniej walce przeciwko Ignasowi Barysasowi w marcu, teraz zażyczył sobie rewanżu i w listopadzie będzie miał ku temu okazję. W pierwszym pojedynku wyraźnie wygrał Litwin, ale zawodnik Kruk Gym Kalisz jest zdeterminowany, aby pokazać, że tamten wynik to przypadek. Rządek rozpoczął swoją karierę na początku XXI wieku i jest aktywny do dzisiaj, a walki zawodowe toczył także w MMA, boksie, czy lethwei, więc formule, w której nie używa się rekawic i można uderzać głową. Barysas z kolei był jednym z najciekawszych litewskich fajterów MMA, ale karierę wyhamowała dość poważna kontuzja kolana. Litwin w przeszłości latał m.in. do Stanów Zjedoczonych, aby w klubie JacksonWink trenować z byłym mistrzem UFC Jonem Jonesem. Dla Barysasa kolejna walka w kickboxingu to powrót do korzeni, bowiem od tego sportu właśnie zaczynał karierę. Porównywano go niejednokrotnie do legendarnego Remigijusa Morkeviciusa.

Drugim potwierdzonym Polakiem będzie Jakub Kwaśniewski. Zawodnik z Lublina zawodowo zadebiutował w tym roku – zarówno w kickboxingu jak i w MMA. W tej pierwszej dyscyplinie stoczył już nawet dwa pojedynki, legitymując się rekordem 1-1. Nie będzie miał łatwego zadania, bowiem naprzeciwko niego stanie były pretendent do tytułu do 65 kg, Vitas Karosas. Litwin to m.in. kolega klubowy znanej z UFC i walki w Polsce Julii Stoliarenko. Mieszkaniec Kowna pojedynek o wówczas wakujący pas przegrał ze wspomnianym Pultarazinskasem jesienią zeszłego roku.

W akcji zobaczymy również mistrza KoK do 71 kg, Mindaugasa Narauskasa, który po zeszłorocznych walkach w Polsce i udziale w marcowym turnieju… znowu nie będzie bronić tytułu. Jego przeciwnik to kolejny Norweg – Tiago Mendes, który w dorobku ma m.in. walki w Tajlandii. W Kownie także pojedynek byłego gimnastyka sportowego Samuelisa Sorochovasa, młodzieżowego mistrza świata w kickboxingu Edvinasa Salkovskiego, na co dzień kolegi klubowego mistrza Glory Sergeja Maslobojeva, oraz młodzieżowego wicemistrza świata Arnestasa Naujokasa.

Część główną poprzedzi rozpiska całkowicie skupiona na MMA. Zobaczymy na niej m.in. znanych z walk w Polsce Tomasa Pakutinskasa (który ma w dorobku pojedynki w FEN i ACA), Naurisa Lukosiunasa (byłego zawodnika DSF), syna legendy litewskiego MMA Valentina Golubovskisa – Erikasa, Vitoldasa Jagelo, oraz byłego kickboksera, przymierzanego swego czasu do pojedynku w Polsce, Mantasa Kondrataviciusa.

O KING OF KINGS

King of Kings działa na rynku od 12 lat, ale historia organizatora gal, Lithuanian Bushido Federation sięga 1999 roku. Właściciel KoK, Donatas Simanaitis był głównym partnerem na wschodnią Europę największego i najstarszego promotora kickboxingu na świecie, K-1 a wielu wyszukanych przez LBF zawodników walczyło później przed kilkunastoma tysiącami widzów w Azji. KoK jest jedną z najlepiej oglądanych organizacji w Europie. Dziś na flagowe wydarzenia na Litwie regularnie przychodzi po 10 tysięcy widzów. Gale transmitowane są na wiele krajów Europy i Ameryki.

O MMA BUSHIDO

MMA Bushido to odnoga King of Kings zajmująca się MMA, która została zapoczątkowana w 1999 roku. Przewinęło się przez nią wielu zawodników, którzy potem rywalizowali na najbardziej prestiżowych galach na świecie jak Fiodor Jemielianienko, Hideo Tokoro, Ihor Wowczanczyn, czy Bozigit Atajew.

informacja prasowa

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here