Wczoraj informowaliśmy was, że Monster Energy Drink przestał sponsorować Glory. Pisaliśmy też, że to nie koniec złych wiadomości. Według holenderskiego serwisu MMA DNA spółka RES Events, holenderska marka Glory, ogłosiła przedwczoraj bankructwo w holenderskim sądzie.
Spółka była odpowiedzialna za organizację imprez spod szyldu Glory w Holandii i Europie. Po kasowym sukcesie gali Glory: Collision 2 z udziałem Rico Verhoevena i Badra Hariego na konto spółki spłynęły pieniadze. Inwestorzy postanowili je wycofać z kasy, póki jeszcze były. Po takiej akcji okazało się, że RES Events ma dług w wysokości blisko trzech milionów dolarów.
Wierzyciele firmy postanowili dochodzić swoich należności w sądzie. Po tej akcji nastąpiła reakcja RES, która ogłosiła bankructwo. Teraz sędzia zajmie się badaniem, czy bankructwa dało się uniknąć i jakie kroki można podjąć w celu odzyskania należności.
Informację w języku angielskim zamieścił serwis kickboxingz.com i szybko nadeszła odpowiedź od ludzi związanych z RES Events. Wiceprezes Glory, Scott Rudmann wystosował pismo do właściciela serwisu, że nie udzieli żadnego komentarza poza takim, że wiele zdań napisanych w artykule mija się z prawdą. Współzałożyciel Glory odmawia dalszych komentarzy.
Jak na razie są zaplanowane dwie gale światowego giganta. 2 i 3 października to terminy najbliższych wydarzeń spod szyldu Glory.
