Reprezentanta Jenel Fight Club, Katarzyna Jaworska w sobotę 10 lipca wybrała się do Francji, by zaatakować pas mistrzyni Europy WKN. Polka spotkała się w podparyskim Villejuif z reprezentantką miejscowego klubu sportów walki, Christelle Barbot. W stawce był pas mistrzyni starego kontynentu w wadze 64,5 kg w formule K-1.
Rywalka Jaworskiej to zawodniczka i trenerka w klubie Academie De Boxes De Villejuif. Ostatnią walkę stoczyła przed rokiem na VBS 2, na której spotkała się z Maurine Atff. Pojedynek zakończył się zwycięstwem na punkty tej drugiej. W międzyczasie Barbot pomagała siostrze mistrza olimpijskiego w boksie, Shannon Toure Yoka w przygotowaniach do mistrzostw Europy w boksie olimpijskim do 22 lat. Francuzka od dłuższego czasu jest obecna na ringach zawodowych, na których walczy ze zmiennym szczęściem. Dodatkowo rywalizuje amatorsko. Notowała starty min. na imprezie w tureckiej Antyli w 2013 roku.
Jaworska powracała po porażce z Dominiką Filec na gali Silesian MMA 3. Zaledwie trzy tygodnie wcześniej przegrała jednogłośną decyzją sędziów z podopieczną Adama Drygalskiego. W zeszłym tygodniu doświadczona śląska fightera poinformowała, że rozpoczęła współpracę z Kamilem Jenelem i jego klubem, Jenel Fight Club, w którym będzie się przygotowywać do kolejnych pojedynków.
Sama walka została zakontraktowana na 5 rund po 2 minuty. Francuzka była wyższa i próbowała wykorzystać zasięg używając ciosów prostych. Zaskakująco mało kopała. Pierwsze dwie rundy to nieco wolniejsze tempo Barbot, co dobrze wykorzystała Katarzyna, która na gali pojawiła się w towarzystwie Cezarego Podrazy jako cornermana. Od trzeciej rundy to zawodniczka gospodarzy zaczęła dyktować tempo i częściej używać kopnięć. Zobaczcie zresztą sami walkę.
