Szef organizacji King of Kings, Donatas Simanaitis niedawno udzielił wywiadu rosyjskiemu serwisowi Kickrecord.com, w którym powiedział m.in. jak pandemia wpłynęła na funkcjonowanie organizacji oraz o planach na letnie eventy.
Przy okazji wypowiedzi o braku gal, możemy się dowiedzieć, jakie były plany na pierwszą połowę roku.
Koronawirus wystarczająco uderzył w organizację. Musiałem zmienić dotychczasowe plany. Niemniej jednak tak duża ilość wolnego czasu pozwoliła na opracowanie strategii na przyszłość.
Musieliśmy odwołać gale w Wilnie, Bitoli, Rydze, Ałmatach, Hamburgu, Wiedniu i Nikozji.
Kolejne pytania dotyczyły przyszłości i planów KoK.
Jakie plany ma organizacja na kolejną galę?
27 czerwca w Wilnie.
Czy są plany gal za zamkniętymi drzwiami, bez udziału publiczności?
Tak, w ciągu lata mamy zamiar przeprowadzić dwa takie wydarzenia.
Najprawdopodobniej eventy zostaną przeprowadzone w kompleksie hotelowo-wypoczynkowym Vilkanastru Dvaras w miejscowości Vilkanastrai, ponad 130 km od Wilna, w pobliżu granicy z Polską i Białorusia.
Jedyną galą, którą udało się przeprowadzić w 2020 roku, było lutowe wydarzenie w Helsinkach. Eventy King of Kings można oglądać na żywo w telewizji Fightbox.
