Organizacja Superkombat przez lata była jedną z najciekawszych platform promujących zawodowy kickboxing na świecie. Za wszystkim stał Eduard Irimia, który mozolnie pracował nad rozwojem rumuńskiego kickboxingu. To spod jego ręki wyszli tacy zawodnicy jak: Benny Adegbuyi, bracia Stoica, Raul Catinas czy Amansio Paraschiv.
Rumuński promotor w ostatnich latach skupiał się na produkowaniu filmów. Irimia brał udział w produkcji, która odniosła kasowy sukces czyli Creed II. We wspomnianym filmie jedną z głównych ról zagrał Florian Munteanu, który później zagrał również w produkcjach Marvel Cinematic Universe. W ekskluzywnym wywiadzie dla serwisu kickboxingz.com Irimia poruszył kilka ciekawych wątków, które przybliżymy wam w poniższym tekście.
– Po zamrożeniu projektu Superkombat w 2019 roku myślę, że to odpowiedni czas by wrócić. Zobaczcie co się dzieje w sportach walki. Ludzie oglądają walki influencerów i weteranów sportów walki. Brakuje im nowych bohaterów, którzy globalnie interesowaliby ludzi. Zamierzam przywrócić poprzedni model czyli budowanie lokalnych zawodników do statusu międzynarodowych gwiazd. Zobaczcie, ilu zawodników wagi ciężkiej stało się czołowymi fighterami kickboxingu dzięki występom w naszej organizacji. Do dzisiaj walczą w różnych organizacjach. – powiedział Irimia zapytany o motywację związaną z powrotem.
Przeprowadzający wywiad zapytał rumuńskiego promotora jak ma wyglądać owy powrót. Czy Superkombat będzie dalej współpracować z lokalnymi promotorami, którzy będą podsyłać swoich największych gwiazdorów na główne gale, którymi ponownie mają być eventy spod szyldu Superkombat:
– Można powiedzieć, że dalej zamierzam współpracować z trzema organizacjami jak wcześniej. Chodzi o OS Fighters, Golden Fighter i KO Master. Promotor tego ostatniego, Cezar Gheorghe dobrze zarządza akademią Superkombat. Zamierzam zachęcać do pracy wszystkich promotorów, z którymi jestem w kontakcie. Nie ukrywam, że chciałbym też współpracować z Colosseum i DFS. Obie robią ciekawy matchmaking, a DFS dodatkowo świetnie opakowuje swój produkt i osiąga dobre wyniki oglądalności w krajowej telewizji. We wszystkich tych organizacjach są zawodnicy, którzy walczyli w Superkombat oraz ludzie, którzy pracowali przy organizacji tych gal. – skwitował Eduard Irimia.
W rozmowie z serwisem Irimia podsumował jeszcze dotychczasowe eventy Superkombat, wśród których wskazał te, które jego zdaniem były najbardziej udane. Jednocześnie opowiedział o rywalizacji Adegbuyiego w Glory oraz dlaczego nie ogląda całych gal, a jedynie highlighty i śledzi wyniki.
