W piątek, 3 września w Singapurze miała miejsce gala ONE: Empower. Złożona jedynie z pojedynków kobiet karta walk zawierała 8 starć, z czego jedną potyczkę w Muay Thai i jedną w kickboxingu. Zobaczyliśmy w nich: uznawaną za numer 1 bez podziału na kategorie wagowe w żeńskim kickboxingu, Anissę Meksen z hiszpańską mistrzynią Enfusion, Cristiną Morales. Pojedynek Muay Thai to starcie Amerykanki, Jackie Buntan i Argentynki, Danieli Lopez.
W walce na zasadach Muay Thai spotkały się Jackie Buntan i Daniela Lopez. W pierwszej rundzie Panie się wyczuwały, chociaż w ostatniej minucie Buntan przeszła do ofensywy i podłączyła rywalkę kombinacją prawy sierpowy – lewy krzyżowy. W drugiej rundzie Buntan kontynuowała serię ataków z doskoku, kilkukrotnie celnie trafiając kombinacjami pięściarskimi. Dodatkowo potrafiła wyprowadzić kopnięcie na zakończenie serii, głównie middle kicki. Lopez próbowała nie pozostawać dłużna oponentce, ale była zdecydowanie mniej aktywna. W trzeciej rundzie Lopez ruszyła do przodu, ale wystarczyło jej inwencji dosłownie na minutę. W kolejnej Buntan znów kontrolowała pojedynek, a w trzeciej minucie po raz kolejny trafiła kombinacją prawy – lewy, który zmusił Lopez do rejterady. Ostatnie 45 sekund to huraganowy atak Amerykanki, która trafiła nawet obrotowym łokciem. Ostatecznie wygrała jednogłośną decyzją sędziów.
Kartę główną otworzyła walka na zasadach kickboxingu pomiędzy Meksen i Morales. Pojedynek był jednostronny. Reprezentująca Francję i Algierię była mistrzyni Glory potraktowała rywalkę z Hiszpanii niczym worek treningowy. Znana z kontrującego stylu walki Meksen tym razem napierała zagubioną niczym dziecko we mgle Morales. Koniec znęcania się nad Hiszpanką nastąpił w drugiej rundzie, gdy po jednej z kombinacji Morales upadła bezwładnie na plecy. Poniżej obie walki.
