Świetne widowisko obejrzeli widzowie w czwartkowy wieczór w Bukareszcie. Event Golden Fighter Championship 7 stał pod znakiem meczu Rumunii i Mołdawii z Holandią. W main evencie Amansio Paraschiv pokonał byłego pretendenta do tytułu Glory Christiana Bayę. Podczas gali widzieliśmy też mocnego kandydata do KO roku.
Petru Morari po dobrej, twardej i wyrównanej walce w czwartej rundzie znokautował Jana Kaffę kopnięciem obrotowym na głowę. Słynący ze skutecznego, ofensywnego stylu Holender chciał zasłonić się przed obrotówką na tułów, ale Mołdawianin podniósł nogę nieco wyżej i skończyło się brutalnym KO. Stawką pojedynku było mistrzostwo WKU.
W main evencie Amansio Paraschiv zaskoczył intensywnością i agresją w ringu Chrisa Bayę i wygrał przez decyzję i został mistrzem intercontinental WKU i GFC.
Niecodziennie skończyła się konfrontacja Alina Cimpana i Mustaphy Hourriego. Rumun w pierwszej rundzie był już konkretnie podłączony i znajdował się w głębokiej defensywie. W dodatku zebrał kolano, po czym… wyleciał z ringu wprost na twarde podłoże. Sędziujący Cesar Gheorghe ogłosił… no contest.
Świetną robotę wykonał Lofogo Sarour. Holendersko-sudański fajter z Enfusion wykończył lowkickami w zakroczną nogę Tudora Potoroacę.
Wyniki gali GFC 7 (24 czerwca, Silva Complex, Bukareszt):
71 kg: Amansio Paraschiv pok. Christian Baya przez decyzję – o pas GFC/WKU Intercontinental
85 kg: Michael Boapeah pok. Serkan Celebi przez TKO 1R (rozcięcie)
65 kg: Petru Morari pok. Jan Kaffa przez KO 4R (kopnięcie obrotowe na głowę) – o pas WKU
+96 kg: Jimmy Omani pok. Iaroslav Linnic przez TKO 1R (kontuzja, rywal nie wyszedł do kolejnej rundy)
77 kg: Alin Cimpan vs. Mustapha Hourri – NO CONTEST (Cimpan wypadł z ringu i nie mógł kontynuować walki w 1R)
67 kg: Lofogo Sarour pok. Tudor Potoroaca przez KO 2R (lowkicki)
67 kg: Ionut Popa pok. Lennart Blijd przez niejednogłośną decyzję
64,5 kg: Ionel Balan pok. Valerii Strungari przez TKO 2R (zatrzymanie sędziego)
85 kg: Razvan Macioi pok. Catalin Lefter przez TKO 1R (trzy knockdowny w rundzie)