King of Kings po gali KoK Classic 4 w Olicie ogłosiło już wydarzenia na 2021 rok. W rozpisce na pierwszych kilka miesięcy możemy znaleźć powroty do miejsc, jakich w 2020 roku nie udało się odwiedzić. W planach jest również odkładana już trzykrotnie gala w Wilnie.
Pierwszym przystankiem KoK będzie Turcja. W 2019 roku przy współpracy z Erkanem Varolem zrobiono aż 5 imprez. Rozpiska na 5 lutego jest praktycznie gotowa. W planach jest natomiast nadanie walce wieczoru między Sinanem Cagalą a Masoudem Minaeim tymczasowego tytułu mistrzowskiego do 71 kg. Na karcie w Stambule kilka znajomych nazwisk z tureckich imprez KoK. Zdecydowanie najbardziej znany jest Minaei, który w karierze pojedynkował się m.in. z Yodsanklaiem, czy Warrenem Stevelmansem, a w marcu 2019 znokautował Kamila Pawlaka z warszawskiej Garudy. Inni ciekawi fajterzy to Yusuf Memmedov, Gohkan Sever, czy Abdul Qayum Nazari.
27 marca przystankiem będzie Finlandia. Helsinki były jedynym miejscem, gdzie w 2020 roku odbyła się pełnowymiarowa gala KoK, bez pojedynków z dwuminutowymi rundami. Możemy się spodziewać, że organizacja będzie chciała doprowadzić do walki unifikacyjnej w wadze -65 kg między mistrzem Pokiem Biilem, a tymczasowym czempionem Matasem Pultarazinskasem.
24 kwietnia to Wilno, gdzie na razie wiadomo niewiele. Bilety zakupione w marcu 2020 zachowają ważność. Najprawdopodobniej będziemy świadkami mocnej rozpiski ze sprawdzonymi nazwiskami jak i nowymi odkryciami z cyklu KoK Classic.
Nie ma jeszcze dokładnej daty, ale w maju litewski promotor chciałby wrócić do Londynu. W latach 2018-2019 angielskie imprezy odbywały się przy współpracy z Hafizem Bakshaliyevem. Azer jednak postanowił działać na własną rękę i zaczął robić gale pod znakiem Immortal Champions.
Istnieje jeszcze możliwość, że w lutym dojdzie dodatkowa gala w Kazachstanie albo Turcji, w zależności od sytuacji związanej z COVID-19.
Rozpiska gal KoK na 2021:
5 lutego – Stambuł
27 marca – Helsinki
24 kwietnia – Wilno
maj – Londyn
