Serwis NOS.nl podał sensacyjną wiadomość, że zapowiadane na 2 i 3 października gale Glory miałyby nie dojść do skutku. Miał to być powrót po siedmiomiesięcznej przerwie, poważnych kłopotach finansowych i „restrukturyzacji”, o której wcześniej informowaliśmy.
Mówi się, że Glory ma zamiar zorganizować coś w zamian z nowym partnerem medialnym, bowiem niedawno organizacja straciła kontrakt telewizyjny w Holandii. Nie wiadomo na razie kiedy ten event miałby się odbyć.
Na galach 76 i 77 w Katwijk miało dojść m.in. do świetnie zapowiadającego się turnieju dla pretendentów do tytułu do 85 kg (z udziałem Ertugrula Bayraka, Ulrika Bokeme, Mateja Penaza i Yousriego Belgarouiego. Swojego tytułu w kategorii do 77 kg miał bronić Cedric Doumbe. Poza tym rękawice mieli ze sobą skrzyżować Yoann Kongolo i Harut Grigorian. Na drugiej imprezie przewidziany był też Arkadiusz Wrzosek.
Nie wiadomo także co z galą numer 78 w grudniu, na której zapowiedziano udział Badra Hariego, Rico Verhoevena i Jamala Ben Saddika. Żeby było ciekawiej, Glory podpisało niedawno kontrakty z nowymi fajterami wagi ciężkiej: mistrzem Enfusion Levim Rigtersem i rumuńskim weteranem Raulem Catinasem.