TOP 2021 NA ŚWIECIE WG. MADFIGHT.PL – CZĘŚĆ 1

0
2074

Przedstawiamy pierwszą część podsumowania wszystkiego co najważniejsze na światowych ringach w 2021 roku. Na pierwszy rzut trzy z dziewięciu planowanych kategorii.

pozostałe części podsumowania:
TOP 2021 NA ŚWIECIE WG. MADFIGHT.PL – CZĘŚĆ 2 (WALKA ROKU, POWRÓT ROKU, TURNIEJ ROKU)
TOP 2021 NA ŚWIECIE WG. MADFIGHT.PL – CZĘŚĆ 3 (GALA ROKU, ORGANIZACJA ROKU, WYDARZENIE ROKU)

ZAWODNIK ROKU

1. Rico Verhoeven (2021 – 3-0)
ÓSMY rok na szczycie wagi ciężkiej na świecie, a w 2021 powrót po roku przerwy i wygranie czteroosobowego turnieju w styczniu, oraz rewelacyjny pojedynek z Jamalem Ben Saddikiem. Starcie z Marokańczykiem, pełne ciężkich ciosów i wymian było jednym z absolutnie najlepszych w minionym roku. Można mówić, że HW w ostatnich latach nie ma startu do tego co było między 1993 a 2010, ale absolutnie należy Holendra docenić, bo Ben Saddik zmusił go do maksymalnego wysiłku i dało to efekt piorunujący. Także pojedynki w turnieju (z Hesdym Gergesem i Tarikiem Khbabezem) pokazały, że Verhoeven nikogo nie lekceważy i przygotowuje się do występów profesjonalnie. Mógłby spokojnie udać się na emeryturę, albo wznowić karierę w MMA. On walczy dalej i dalej jest wielki.

2. Kazane Nagai (2021 – 4-0)
Dla polskich fanów postać trochę zagadkowa, ale kolega klubowy Tenshina Nasukawy pokazał się z niesamowitej strony podczas ośmioosobowego GP Dead or Alive RISE do 53 kg w lipcu i wrześniu. Nie był wymieniany w roli faworytów. Najpierw wypunktował doświadczonego Mutsukiego Ebatę, w półfinale po świetnym pojedynku wygrał z Jinem Mandokoro, a w finale zastopował dwukrotnego zwycięzcę turniejów RISE, czyli Shiro Matsumoto. Kazane pokonał przynajmniej dwóch rywali z czołowej dziesiątki swojej kategorii, nie mając wcześniej żadnego poważniejszego nazwiska na rozkładzie. Po triumfie przekazał, że chciałby teraz skrzyżować rękawice z Tenshinem.

3. Superbon Banchamek (2021 – 1-0)
Taj co prawda stoczył w minionym roku zaledwie jedną walkę, ale za to jaką! Trenujący w gymie u Buakawa zawodnik zdobył w październiku pas ONE Championship w najsilniej obsadzonej kickbokserskiej kategorii nokautując ciężko Giorgio Petrosyana! Wielu spodziewało się, że może to być absolutnie świetne, ale też mocno „koneserskie” 5 rund. Nic takiego nie miało miejsca. Po dwudziestu sekundach drugiej odsłony Superbon skończył przeciwnika kopnięciem na głowę, łamiąc mu przy okazji szczękę. Zafundował tym samym Włochowi podróż w czasie do 2013 roku, kiedy na deski posłał go Andy Ristie. Zakończył też jego długą serię dwudziestu walk bez porażki. Miejsce byłoby wyższe, ale to aż albo tylko jeden występ.

4. Masaaki Noiri (2021 – 4-0)
Po trzech latach od zmiany kategorii na wyższą, byłemu-obecnemu mistrzowi K-1 udało się w końcu sięgnąć po pas w wadze do 67,5 kg. Stało się to po triumfie w ośmioosobowej drabince na wrześniowej gali K-1 WGP Yokohamatsuri. W przeszłości dwukrotny finalista turniejów Glory, w drodze po swój drugi tytuł K-1 wszystkich trzech rywali skończył przed czasem, w tym w finale innego byłego mistrza, Rukiyę Anpo. Ostatni pojedynek był prawdziwym pokazem cierpliwości Noiriego, który naciskał rywala, ale nie mógł dopaść go w półdystansie. Dopiero w trzeciej odsłonie Noiri trafił ciosem na wątrobę, który był jednym z trzech knockdownów dających mu zwycięstwo w turnieju. Do tego fajter z gymu KREST dorzucił wygraną z Tajem Phlaychumponem na drugiej części K’FESTA 4 w marcu.

5. Antonio Plazibat (2021 – 2-0)
Chorwat powoli, acz sukcesywnie budował swoją pozycję w Glory. Klasyfikowany był w rankingu wagi ciężkiej, ale nikt nie rozpatrywał go pod kątem najwyższych pozycji. Jesienią praktycznie w dwa miesiące zmieniło się wszystko. O ile nokaut na Tariku Khbabezie nie był aż taką niespodzianką, to posłanie na deski Benjiego Adegbuyi wywindowało Plazibata do kolejki po tytuł. Zwycięstwa jego i Wrzoska nad Harim zburzyły monopol trzech zawodników (Adegbuyi, Hari, Ben Saddik) na największe pojedynki w najwyższej kategorii. Mało tego, były mistrz K-1 jest obecnie numerem 1 w rankingu. Gdyby nie pozyskanie przez Glory Alistaira Overeema, można by być nawet pewnym, że reprezentant Chorwacji byłby kolejnym dla Rico Verhoevena. A tak… podopieczny Mike’a Passeniera musi jeszcze chwilę poczekać.

wyróżnienia: Ouyang Feng (7-0, w tym wygrany turniej WLF), Sorin Caliniuc (3-0, drugi pas Colosseum, obrony z Vitalie Mateim i Stojanem Koprywlenskim), YA-MAN (4-1, 2 widowiskowe nokauty w RISE, epicki brawl z Kanem Nakamura i pokonanie Kojiego Tanaki na sylwestrowym RIZIN), Takeru (1-0, numer 1 wagi do 60 kg od 3 lat, rewelacyjna walka z Leoną Pettasem), Tenshin Nasukawa (2-0, bezproblemowe pokonanie dwóch triumfatorów turniejów RISE), Donovan Wisse (1-0, powrót po dwóch latach i zdobycie tytułu po KO na Yousrim Belgarouim)

NOKAUT ROKU

1. Superbon Banchamek vs. Giorgio Petrosyan – ONE Championship: First Strike (15 października)
Może to zwykłe kopnięcie na głowę, ale poziom trudności umieszczenia go był niebotyczny. W końcu padł od niego niepokonany od 2013 roku Petrosyan. Superbon zaprezentował przy tym niesamowity warsztat MT, kopią na różne wysokości trzykrotnie. Jak się okazało, do trzech razy sztuka. Taj dzięki temu zdobył pas ONE i stał się numerem 1 na świecie w wadze do 70 kg.

2. Petru Morari vs. Jan Kaffa – Goldenfighter Championship 7 (24 czerwca)
Tym razem prawdziwe fajerwerki. Mołdawianin najpierw wystrzelił obrotówkę na tułów, a następnie kopnięciem obrotowym na głowę ciężko znokautował niepokonanego do tej pory Holendra. Kaffa źle przeczyta zamiary rywala i garda powędrowała zbyt nisko. Stawką pojedynku był pas WKU, dlatego starcie skończyło się w czwartej odsłonie.

3. Arkadiusz Wrzosek vs. Badr Hari – Glory 78 (4 września)
Piękny, magiczny wręcz moment dla polskiego kickboxingu, który musiał się tu znaleźć. Poważne kłopoty Polaka, który znowu przyparty do lin hajem ustrzelił absolutną legendę. As z rękawa, który był ćwiczony na treningach w Hemmers Gym, który próbowany był jeszcze za kulisami, tuż przed wyjściem na ring. Glory nagrodziło tę akcję mianem KO roku i trudno się dziwić.

4. Tie Yinghua vs. Liu Yaning – Wu Lin Feng: Global Kung Fu Festival (23 stycznia)
To się naprawdę wydarzyło, czy jednak ktoś włączył Tekkena? Ćwierćfinał chińskiego turnieju do 67 kg i szalona akcja Tie, który najpierw zepchnął rywala wysokim kopnięciem, a następnie mając go naruszonego przy linach, wyłączył mu prąd błyskawiczną obrotówką na głowę.

5. Melvin Mane vs. Patrik Krizan – Oktagon UNDG: Last Man Standing (27 lutego)
Rozerwanie klinczu, wejście prawym prostym, dobranoc. Wschodząca gwiazda czeskiego kickboxingu kontra doświadczony amator przygotowujący się do startów w MMA. Wszystko to w klatce na zasadach MT.

wyróżnienia:
Dovydas Rimkus vs. Kristoffer Bjorkskog – KOK 89 World Series 2021 in Tallinn (5 czerwca)
Bejbułat Isajew vs. Mihajlo Kecojević – ONE Championship: Unbreakable II (29 stycznia)
Nauris Lukosiunas vs. Finn Larson – KOK 84 World Series in Vilnius (2 października)
Steve Walker vs. Brian Collette – Lion Fight 64 (13 marca)
Rukiya Anpo vs. Kaito – K-1 World GP 2021 – Osaka (4 grudnia)

NIESPODZIANKA ROKU

1. Arkadiusz Wrzosek vs. Badr Hari – Glory 78 (4 września)
Nikt nie stawiał na Polaka. Miało to być łatwe przetarcie dla Marokańczyka przed kolejną walką z Verhoevenem albo Adegbuyim i do pewnego momentu wiele na to wskazywało. Wystarczył jeden knockdown, a byłoby po sprawie. Jedno kopnięcie wywróciło wszystko o 180 stopni, a Hariego na deski.

2. Superbon Banchamek vs. Giorgio Petrosyan – ONE Championship: First Strike (15 października)
O ile pewne argumenty przemawiały za tym, że Taj może ten pojedynek wygrać (wiek, bardzo duże doświadczenie, niewygodny styl), tak chyba nikt nie spodziewał się, że stanie się to W TAKI SPOSÓB. Petrosyan nie padł na deski, mało tego… on nie przegrał od czasu porażki z Andy’m Ristie’em w 2013 roku.

3. Felipe Lobo vs. Rodlek PKSaenchaimuaythaigym – ONE Championship: NextGen III (26 listopada*)
*data emisji
Owszem, Brazylijczyk przewalczył już sporo w Tajlandii, m.in. w Muay Hardcore, ale jednak debiutancka walka z człowiekiem, który jeszcze 10 miesięcy wstecz rywalizował o pas MT ONE z Nong-O? Można było odnieść wrażenie, że Taj ten pojedynek przespał, a najciekawiej było w trzeciej rundzie, kiedy Rodlek postanowił pójść do przodu i dzięki temu widzieliśmy sporo wymian. Ostatecznie Lobo wygrał decyzją.

4. Hiromi Wajima vs. Minoru Kimura – K-1 World GP 2021 – Osaka (4 grudnia)
Wajima wcześniej dwukrotnie spotykał się w ringu z Kimurą i dwukrotnie przegrywał w pierwszych rundach. Dla Brazylijczyka była to pożegnalna walka w K-1, a nie przypominał w niej samego siebie z najlepszych występów. Powolny, bez mocy oddał pas w słabym stylu. Wajima od początku przystąpił do pojedynku bardzo mocno skoncentrowany i postawił na kopanie rywala przede wszystkim na korpus. Kimura postawił natomiast na trafienie rywala jednym mocnym uderzeniem, ale nie mógł odpowiednio się wstrzelić. Japończyk powoli zdobywał pole, a w trzeciej rundzie zaczął sprawiać poważne problemy przede wszystkim kolanami. Pod koniec pojedynku trafił middlekickiem, po którym „Philip” się osunął na matę i już nie był w stanie kontynuować rywalizacji.

5. Hiroki Akimoto vs. Qiu Jianliang – ONE Championship: Winter Warriors (3 grudnia)
Japończyk zaledwie niecałe 14 miesięcy po zmianie kategorii na wyższą stał się jednym z głównych kandydatów do pasa singapurskiej organizacji do 145 funtów w kickboxingu. Po udanym rewanżu z Chenglong Zhangiem przed karateką stanęło kolejne duże wyzwanie w osobie Qiu Jianlianga. Chińczyk może wracał po dwuletniej przerwie, ale ma pokaźny bagaż doświadczenia (m.in. mistrzostwo ISKA, w walce o które wygrał z Dmitrijem Warecem). Po raz kolejny trenujący w Evolve Akimoto wykorzystał swoje atuty szybkości i zwrotności, sprawiając kolejną niespodziankę, wygrywając decyzją.

wyróżnienia:
Satoshi Ishii vs. Ryo Aitaka – K-1 World GP 2021 – Yokohamatsuri (20 września)
– Antonio Plazibat vs. Benjamin Adegbuyi – Glory 79/Collision 3 (23 października)
Kazane Nagai vs. Shiro Matsumoto – RISE World Series 2021 in Yokohama (23 września)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here