W piątek odbyła się ostatnia w tym roku gala RISE, oznaczona numerem 144. Na karcie nie mieliśmy pojedynków o tytuły, a co najwyżej konfrontacje wysoko umieszczonych w rankingu zawodników. W głównym pojedynku mistrz DEEP KICK, Yuya po czterech rundach pokonał Tsukuru Midorikawę. Manazo Kobayashi natomiast została nagrodzona pasem za zwycięstwo w turnieju do 52 kg i… niespodziewanie przegrała swój superfight z dwudziestoletnią Suzuką Tabuchi.
W main evencie Midorikawa miał dość prosty plan, aby zrobić robotę w półdystansie. Dwukrotny pretendent do tytułu stadionu Rajadamnern jednak przez pierwsze dwie rundy nie był w stanie przebić się przez zasięg Yuyi, który punktował go głównie prostymi, bardzo dobrze wykorzystując przewagę zasięgu. Dopiero w trzeciej odsłonie udało się wykorzystać kryzys mistrza kickbokserskiej odnogi DEEP i to sprawiło, że sędziowie orzekli rundę dodatkową. Tam Yuya podczas wymiany prawy na prawy trafił czysto, co sprawiło, że rywal przysiadł, a sędzia zaczął liczyć. Midorikawa próbował odrobić straty, ale mimo kilku czystych trafionych uderzeń musiał uznać wyższość przeciwnika.
Manazo Kobayashi miała zmierzyć się w finale turnieju do 52 kg z Madoką Jinnai, ale ta doznała kontuzji kolana. Wobec tego Kobayashi biła się z dwudziestoletnią adeptką karate Suzuką Tabuchi. Przed pierwszym gongiem Manazo została automatycznie nagrodzona pasem za wygraną w turnieju, a chwilę potem została wyliczona po celnym prostym w kontrze w wykonaniu Tabuchi. Dwudziestolatka imponowała skutecznością w kontratakach i wyprzedzaniem bardziej doświadczonej rywalki. Co prawda Kobayashi wróciła do gry w drugiej rundzie, ale w trzeciej znowu Tabuchi zaczęła być bardzo skuteczna. Ostatecznie wywodząca się z kontaktowego karate Suzuka wygrała większościową decyzją.
W co-main zmierzyło się dwóch czołowych fajterów rankingu do 60 kg. Kazuma pokonał „Tysona” Maeguchiego, w pierwszej rundzie robiąc różnicę ciosami prostymi. W drugiej już jednak Kazuma zaczął podchodzić bliżej i w trzeciej odsłonie po paru efektownych wymianach skończył zawodnika z Teppen Gym przed czasem.
(poniżej knockdown z knockdown z trzeciej rundy)
Drugi nokaut miał miejsce w walce do 55 kg, gdzie David Chibana kumulacją ciosów w kombinacji powalił na deski w trzeciej rundzie zawodnika Shoot Boxingu Ryotę Naito. Reprezentant Eiwa Sports Gym zrobił to tuż przed zakończeniem pojedynku.
RISE wraca 30 stycznia z galą numer 145 i dwoma pojedynkami o tytuły.
Wyniki gali RISE 144 (18 grudnia, Korakuen Hall, Tokio):
70 kg: Yuya pok. Tsukuru Midorikawa przez decyzję exR (10:9, 10:8 x2)
60 kg: Kazuma pok. Tyson Maeguchi przez KO 3R (prawy sierp)
52 kg: Suzuka Tabuchi pok. Manazo Kobayashi przez większościową decyzję (30:28, 29:28, 28:28)
53 kg: Kiri Matsutani pok. Guriko Sato przez decyzję (30:28 x2, 29:28)
53 kg: Atsumu zremisował z Yuzuki Sakai (29:29 x2, 29:28)
55 kg: David Chibana pok. Ryota Naito przez KO 3R (ciosy sierpowe)
49 kg: AKARI pok. Yurika przez decyzję (30:28 x2, 29:28)
57,5 kg: Yuu pok. Tomoya Aoki przez decyzję (30:28 x2, 30:29)